most2005.12.18 [21:29]
"grzesio Był Pan po tureckiej stronie wyspy ?"
Bywałem. I to wiele razy. No pewnie że mnie sponiewierano. Ale tylko raz. Jak żyłem - to się tego strasznie bałem. :-) Ale teraz już nie. Przechodzę codziennie. Jak chcę i kędy chcę. :-)
Z wyrazami szacunku - duch :-)
grzesio2005.12.15 [12:15]
Był Pan po tureckiej stronie wyspy ? Ja miałem przyjemność być po greckiej stronie. Z tego, co mówili mi wówczas cypryjczycy jeśli ktoś odwiedził grecką część, to nie zostanie wpuszczony na stronę turecką i vice versa. Czyżby to się już zmieniło ? Jakiś czas temu słychać coś było o tym, że Grekom pozwolono odwiedzić okupowane przez Turków terytorium. Czyżby od tego czasu ?
most2005.12.13 [23:16]
ad perovict: Non nobis, Domine, non nobis....
ad ierenalozowik: <> - ale w jakich sprawach?
Dziękuję za miłe słowa, choć wspomnę "Dobrotoliubije", które zakazuje chwalić mnicha. Można to i na nas świeckich różnych wyznań rozciągnąć: nie chwal człowieka, lecz doceń pracę - jeśli tylko dobrze czyniona.
Spasi Hospodi!