[ x ]2005.05.19 [13:12]
Kochani, byc moze nie zauwazyliscie, ale to jest calkiem przyjemne zdjecie. :)
szumek2005.04.23 [16:14]
Bym nie poznał szto eto Białowieża
Ryzyk2005.02.18 [14:53]
Propuje konsensus - dla mnie wielkosc i piekno starej Rosji niech pozostanie takim jakim jest, dla Ciebie niech zostanie rysa na duszy i tradycji Pidlasza. Dalsze spory nie maja sensu, bowiem nie taki jest cel tego serwisu, aby prowadzic dysputy czysto akademickie, bowiem obie strony maja swe racje, tak jak w zyciu.
kultur2005.02.18 [11:18]
Jelis uwazacie, ze karygodnym jest zaczynanie dyskusji pod czyims zdjeciami (to one zainspirowaly w jakis sposob ta pisanine), to zwracajcie sie do administratorw o wykreslenie wpisow.
kultur2005.02.18 [11:17]
1. Moi przodkowie byli prawosawnie zorientowanymi Podlaszukami (z tendencjami do rozgladania sie na tereny od Warszawy do Bajkalu). Z carskiego czasu (dokladniej po tragicznym dla rodziny 1915)zostala mi rodzina na Altaju. Nigdy ich nie widzialem.
2. Kurorty - mityczne miejsca emigracyjnych cierpien bialych Rosjan (tych, ktorzy nie potrafili ochronic kraju przed rewolucja).
3. Konstantynopol byl prawoslawny, byl ikonoburczy, byl nawet poganski (w wersji rzymskiej i greckiej). Prawoslawny byl 450 lat temu, jesli dobrze wiem. pojawil sie w mojej wypowiedzi w kontekscie chorych planow odzyskania go dla Rosji w XIX wieku.
Dobre czasy na biezenstwie dla wygnancow z Siewiero-zapadnago kraja to tez jakies takie kategoryczne stwierdzenie. Kiedys w Horodnikach diad'ko opowiada mi o tym, jak mu sie dobrze zylo w Moskwie A.D. 1916. Chwalil, zachwalal, a potem stwierdzil: "Nu, a byli nawet takije choroszyje dni, szto wze za den praci mozna bylo kupiti buchonok chleba!". Horror izgnannikow w sluzbie Imperium Rosyjskiego. Mieszkancy Hrabuowcia w wikszoci nie pozostawili swoich chat. W czasie wojny mieli we wsi szkole (zalozyli ja okupanci), sklep. I co gorsza - duzo ziemi po sasiadach z innych, opuszczonych wsi. 1915- zostan, nie przeleknij sie Niemcow, a przezyjesz w jako takim dostatku, nie uswiadczajac ani radosci zwiedzania chramu Spasitiela, ani wloczenia popow za brody po rostowskich brukach. Dobre podsumowanie malej stabilizacji Aleksandra III i ciepelka Mikoaszki II.
Maniek2005.02.17 [23:48]
Pewnie juz niedlugo tu bedzie takie forum... A do tego czasu mozna korzystac smialo z forum na www.Cerkiew.pl, choc to czasami moze wywolac nieoczekiwane zwroty dyskusji...;)))
kropeczka2005.02.17 [21:10]
kultur bardzo lubi wszczynac dyskusje...
Ryzyk2005.02.17 [20:55]
Czy gdzies jest forum, na ktore mozna przeniesc takie dyskusje ????
Ryzyk2005.02.17 [20:52]
A kim byli Twoi przodkowie ??? A o jakich kurortach piszesz ??? A czy Konstantynopol nie byl prawoslawny ???
kultur2005.02.17 [19:47]
A moja babuleka prysiea na Ukrainie sered stepu szyrokoho i nijak ne moha dojti do toku z chachami. Nie przerzucajmy sie indywidualnymi przypadkami. "Izgnanniki"? A kto ich wygania? Raczej nie Niemcy, unici, Polacy. Tylko pijacy-kozacy. Spalona ziemia, tysice kilometrw wesoych podry po Atajach i Sajanach, kraju cara prawosawnego. Krytykujc dziaanie cara wcale nie chc chwali unitw, Polakw i wsiakoho rodu swoocz. Nie dziwi si, e bagarodija rozsiedli si po kurortach. To przecie prawie stae ich miejsce zamieszkania. To tylko nie moja historia, a co bardzo egzotycznego. Kaprys dziejw - kraj zatopiony w marzeniach o odzyskaniu Konstantynopola dla prawosawia, a w kanie piszczao. Nie widz zwizku midzy imi, a moimi przodkami.
Ryzyk2005.02.17 [17:44]
Reasumujac - za cara bylo zle i beee, bo kozacy, bo szkoly rolnicze po wsiach byly (Trzescianka - teren szkoly przejety przez wladze od Cerkwi), etc. A niby kiedy bylo lepiej, za unii czy moze w okresie RPI, (bo wolnosc i z chramow wyganiali tych wlasnie chlopow ktorzy wrocili). Hmmm, a moze sie myle ???
Ryzyk2005.02.17 [17:10]
Oprocz salonow zapomniales o takich miejscach jak Gallipoli, Lemnos, Czataldza, Wizerta, etc. A moj przodek zwiedzil sobie wowczas Moskwe (nawet w Chramie Spasitiela byl) i nad Bajkalem bywal. Zawsze wspominal z olbrzymim rozrzewnieniem te czasy, gdy ludzie w glebi Rosji ich przyjmowali jak braci izgnannikow, dzielili sie chlebem i jadlem, zanim do wszystkiego komunisci sie nie wmieszali i brat na brata, oraz cerkwie reke podniosl.
kultur2005.02.17 [13:04]
No w sumie tak, dla samych Baawiean to jaki plus do kacapskoci. Jednak usilne kojarzenie cerkwi Mikoy z carem witym i ostatnim brzmi jak kawaek wyjty ywcem z przewodnika po Baawiey.
I oczywicie, jako budowla przypaacowa, moe si kojarzy ze witoci Rusi (waciwie Imperium Rosyjskiego), emigracj paczc po paryskich salonach. Dla mnie jako kada moskwicyzujca cerkiewka na Podlasiu bardziej si kojarzy z inn emigracj - tragicznym dla ogromnej czci ruskich chopw dat 1915. Kozacy "uprzejmie prosili" podwczas o opuszczenie chat pod grobami i biedni musieli opuci te murawjowki...
Ryzyk2005.02.16 [14:43]
Uciekac ????? To piekna historia tej ziemi i powod do dumy !!!!!
kultur2005.02.16 [14:12]
widok na cerkiew i orodek zdrowia. Nie mohut baaviecy ucieczy od carskoho cienia...
mirakulos2005.02.15 [14:49]
histrii cerkwi w Bialowiezy az tak dokladnie nie znam -wiec milo mi poznac (przypomniec)ja nawet w takiej formie :)
Ryzyk2005.02.14 [15:00]
AniuS -->> polecam blizsze poznanie historii.
A dla mnie Bialowieza (cerkiew) jest miejscem w ktorym znajduje chwile spokoju i zadumy nad czasami ktorych juz nie ma, dla ktorych setki tysiecy ludzi opuscily ukochana ojczyzne.
Ale to nie wazne, to tylko takie moje prywatne dywagacje.
bogdan2005.02.14 [12:52]
do AniaS - czyzbys nie znala historii cerkwi w Bialowiezy ?
AniaS2005.02.13 [11:10]
Nie, bardzo przepraszam, ale poezja mnie rozwala. Dlaczego za tych ktorzy zgineli w Jekatierynburgu?? Dlaczego Boze cara chrani rozbrzmiewa?
Ryzyk2005.02.12 [17:51]
Niestety ENTER nie dziala w komentarzach :-(((((
Ryzyk2005.02.12 [17:51]
Cerkiew z czerwonej cegy,
Aleja krzakami zarosnieta,
Tylko cienie na wieczernie podazaja,
Tych ktorych juz tu nie ma,
Cisza modlitwy i swieczek migot chybotliwy,
Za dusze tych ktorzy odeszli w Jekatierinburgu,
I juz tylko echo niesie .....
Boze Cara chrani ......
Very nice!!!!